menu
Był pewien, że gosposia kradnie więc zamontował kamerę w sypialni! To co nagrała bardzo go zaskoczyło!
Był pewien, że gosposia kradnie więc zamontował kamerę w sypialni! To co nagrała bardzo go zaskoczyło!
Pewna para zatrudniła studentkę pielęgniarstwa, by sprzątała ich dom. Została im polecona przez bliskiego znajomego. Małżeństwo było zadowolone z usług studentki, która odwalała kawał dobrej roboty.Jednak jakiś czas później jak kamień w wodę przepadł zegarek należący do pana domu. Mężczyzna przeszukał dom. Szukał go we wszystkich miejscach, gdzie mógł upaść, ale na próżno.Postanowił, że zapyta o zegarek gosposię. Niedługo potem zguba się odnalazła.„Gosposia powiedziała, że znalazła go za komodą. To było bardzo dziwne, bo wcześniej sprawdzałem to miejsce i zegarka tam nie było” – napisał na portalu mąż.Miało miejsce jeszcze kilka podobnych incydentów. Ginęły przedmioty, a niektóre rzeczy były przestawiane lub odnajdywane w zupełnie innych miejscach. Czasem konkretny przedmiot pojawiał się znikąd, zupełnie nagle. Mężczyzna nabrał podejrzeń w stosunku do dziewczyny.Ponieważ nie był zadowolony z odpowiedzi, jakich udzielała mu na dany temat gosposia i czuł, że w całej tej sytuacji coś było

Pewna para zatrudniła studentkę pielęgniarstwa, by sprzątała ich dom. Została im polecona przez bliskiego znajomego. Małżeństwo było zadowolone z usług studentki, która odwalała kawał dobrej roboty.

Jednak jakiś czas później jak kamień w wodę przepadł zegarek należący do pana domu. Mężczyzna przeszukał dom. Szukał go we wszystkich miejscach, gdzie mógł upaść, ale na próżno.


Postanowił, że zapyta o zegarek gosposię. Niedługo potem zguba się odnalazła.

„Gosposia powiedziała, że znalazła go za komodą. To było bardzo dziwne, bo wcześniej sprawdzałem to miejsce i zegarka tam nie było” – napisał na portalu mąż.

Miało miejsce jeszcze kilka podobnych incydentów. Ginęły przedmioty, a niektóre rzeczy były przestawiane lub odnajdywane w zupełnie innych miejscach. Czasem konkretny przedmiot pojawiał się znikąd, zupełnie nagle. Mężczyzna nabrał podejrzeń w stosunku do dziewczyny.

Ponieważ nie był zadowolony z odpowiedzi, jakich udzielała mu na dany temat gosposia i czuł, że w całej tej sytuacji coś było „nie tak”, pan domu postanowił zainstalować w mieszkaniu ukrytą kamerę.


Po pierwszym tygodniu od zainstalowania kamery mężczyzna zauważył, że gosposia nad wyraz dużo czasu spędza w szafie w sypialni małżonków. Nie zauważył jednak, aby coś zniknęło. Jedynie torba z seks-zabawkami zmieniła swoje położenie. Postanowił jednak nie myśleć o tym incydencie zbyt poważnie.

Następnego dnia musiał pojechać w podróż biznesową. Gdy późnym wieczorem wrócił do domu i przejrzał, co się nagrało, doznał szoku. Zobaczył jak gosposia sprząta sypialnię, nagle podchodzi do szafy i wyjmuje z niej torbę z zabawkami erotycznymi. Wyciąga stamtąd jeden z przyrządów, kładzie się na łóżku i zaczyna się zabawiać… Włosy dosłownie stanęły mu dęba!

Na następnych ujęciach zobaczył, że w pewnym momencie do sypialni weszła jego żona. Lecz zamiast zwrócić uwagę gosposi, usiadła obok niej na łóżku. Dosłownie chwilę później studentka zaczęła dobierać się do… spodni jego żony.


„Gosposia przybliżyła się do mojej żony, a po chwili jej głowa znalazła się między nogami mojej kobiety” – pisał nieszczęśnik.

Mąż pocieszał się tym, że kobiety ani razu się nie całowały, czyli ich „interakcja” była czysto seksualna i „mechaniczna”. Zdradzony mąż w swoim poście napisał również, że oglądając nagranie miał mieszane uczucia. Z jednej strony czuł się źle z powodu tego co zobaczył, a z drugiej w dziwny sposób trochę go to podnieciło…

„Moja żona jest wspaniałą kobietą. Do tej pory nie było w naszym związku ani jednego znaku świadczącego o nieszczerości lub niewierności…”

Był jednak świadom, że żona już od pewnego czasu fantazjuje o innych kobietach. W przeszłości nawet kilkakrotnie już dyskutowali na temat ewentualnego trójkąta.


Użytkownik Reddita wyznał, że nie tyle czuje się zdradzony, ile oszukany. Był pełen gniewu i smutku, bo nie mógł pogodzić się z tym, że żona po prostu mu o wszystkim nie powiedziała. Po tym co zobaczył na nagraniach, postanowił jednak nie dzwonić do żony. Zamiast tego, napisał do niej SMS-a:

„Zamontowałem w naszej sypialni ukryta kamerę. Chciałem przyłapać gosposię na gorącym uczynku. I udało mi się – choć to co zobaczyłem, miało zupełnie inny przebieg, niż oczekiwałem. Nawet nie jestem na Ciebie wściekły, ale czuję się oszukany. Dlaczego to zrobiłaś? Przecież mogłaś mi powiedzieć o swoich planach, na pewno coś byśmy wymyślili…”


Źródło: lolmania.pl

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku