menu
Pojechała do szpitala do swoich chorych córeczek! Długo nie wracała i mąż zaczął mieć złe przeczucie!
Pojechała do szpitala do swoich chorych córeczek! Długo nie wracała i mąż zaczął mieć złe przeczucie!
Kiedy Katie Evans trafiła do szpitala w 6. miesiącu ciąży, lekarze nie mieli dla niej dobrych wieści. Powiedzieli, że najprawdopodobniej jej dzieci nie przeżyją. Cały świat jej się wówczas zawalił.

Na szczęście dzieci urodziły się żywe ale wymagały opieki lekarskiej. Musiały zostać w szpitalu gdzie mama starała się odwiedzać je codziennie.

Niestety pewnego dnia wydarzyła się tragedia! 

Reklama

37-letnia matka wracająca późnym piątkowym wieczorem ze szpitalnych odwiedzin u swoich przedwcześnie urodzonych bliźniaków zginęła w wyniku zderzenia z pojazdem, którego kierowca był pod wpływem alkoholu.

Katie Evans jechała do domu, gdy nadjeżdżający z naprzeciwka kierowca stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył wprost w jej auto. W samochodzie sprawcy wypadku znaleziono puste butelki po alkoholu.

Evans znajdowała się około milę od domu, gdy wydarzył się śmiertelny w skutkach wypadek.

Kobieta wracała z odwiedzin u swoich niespełna 8-tygodniowych bliźniaczek, Hanny i Sary. Pozostała czwórka dzieci Evans ma od 2 do 12 lat.

„Katie odwiedzała swoje córeczki każdego dnia. Była ona oddaną matką, siostrą i żoną. Słowa nie oddadzą tego, jak bardzo za nią tęsknimy.” Czytamy na stronie założonej w celu zebrania funduszy mających pomóc Jacobowi, mężowi Katie,  utrzymywać dzieci.

Od powstania funduszu, zebrano już 144 tysiące dolarów.

„Jacob i cała rodzina są niezwykle wdzięczni za niesamowity napływ wsparcia i miłości.” głosi aktualizacja na stronie.

„Bliźniaczki mają się dobrze. Są całe i zdrowe, a w przeciągu 4-6 tygodni powinny trafić do domu.” czytamy dalej.

22-letnia kobieta kierująca pojazdem pod wpływem alkoholu została zatrzymana i oczekuje na postawienie zarzutów.


Źródło: http://kplr11.com

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku