menu
Mistrzyni boksu tajskiego udając amatorkę daje ostry wycisk cwaniaczkom na siłowni.
Mistrzyni boksu tajskiego udając amatorkę daje ostry wycisk cwaniaczkom na siłowni.
Germaine Yeap pochodząca z Malezji to profesjonalna zawodniczka Muay Thai (boksu tajskiego) i reprezentantka swojego kraju na arenie międzynarodowej. Dziewczyna trenuje od ponad 6 lat.Gdy Germaine weszła do tej szczególnej siłowni nikt jednak jej nie rozpoznał.Dlaczego? Była ona przebrana za typową "nowicjuszkę". Miała założone okulary i nie była nawet ubrana w odpowiedni strój. Gdy uderzała w worki treningowe, robiła to umyślnie słabo. Przykrywka podziałała i dziewczyna pozostała anonimowa.Przebrana za nowicjuszkę, profesjonalna wojowniczka Germaine Yeap poprosiła trenerów o sparing.Trzeba im to oddać, trenerzy nie chcieli sparować z "początkującą" w obawie o jej zdrowie. Pierwszy z nich otwarcie powiedział: "nie chcę ci zrobić krzywdy." Dziewczyna jednak nalegała aż w końcu mężczyzna ustąpił.Na początku walki Yeap wciąż udawała, że nie ma pojęcia co robi, ale chwilę później to ona przejęła inicjatywę i zlała trenerów.Jak dowiedzieliśmy się z nagrania, cała sytuacja została zainicjowa

Germaine Yeap pochodząca z Malezji to profesjonalna zawodniczka Muay Thai (boksu tajskiego) i reprezentantka swojego kraju na arenie międzynarodowej. Dziewczyna trenuje od ponad 6 lat.

Gdy Germaine weszła do tej szczególnej siłowni nikt jednak jej nie rozpoznał.


Dlaczego? Była ona przebrana za typową "nowicjuszkę". Miała założone okulary i nie była nawet ubrana w odpowiedni strój. Gdy uderzała w worki treningowe, robiła to umyślnie słabo. Przykrywka podziałała i dziewczyna pozostała anonimowa.

Przebrana za nowicjuszkę, profesjonalna wojowniczka Germaine Yeap poprosiła trenerów o sparing.

Trzeba im to oddać, trenerzy nie chcieli sparować z "początkującą" w obawie o jej zdrowie. Pierwszy z nich otwarcie powiedział: "nie chcę ci zrobić krzywdy." Dziewczyna jednak nalegała aż w końcu mężczyzna ustąpił.

Na początku walki Yeap wciąż udawała, że nie ma pojęcia co robi, ale chwilę później to ona przejęła inicjatywę i zlała trenerów.


Jak dowiedzieliśmy się z nagrania, cała sytuacja została zainicjowana przez właścicieli tejże siłowni, którzy chcieli zażartować sobie ze swoich nowych trenerów.

Zdecydowanie mu się udało! Warto podzielić się tym nagraniem ? 

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku