wyświetlenia
Śmiech pomaga maluszkom w szybszej nauce.
Nie ma nic bardziej zaraźliwego od śmiechu małego dziecka, a jak donosi BPS, niedawne badania pokazały, że dzięki chichotaniu, dzieci mogą uczyć się efektywniej.
Pod przewodnictwem Rany Esseily odbyły się badania mające na celu ustalenie wpływu śmiechu na rozwój dziecka. 53 niespełna dwuletnie dzieci zostały podzielone na dwie grupy, aby zobaczyć czy dzięki śmiechowi, maluszki szybciej nauczą się jak dosięgnąć zabawki kartonowymi grabkami. Jedna grupa – złożona z 16 dzieci – otrzymała proste wyjaśnienia, w jaki sposób dosięgnąć zabawkowej kaczuszki przy użyciu grabek. Drugiej grupie zadanie te, zostało przedstawione w humorystyczny sposób, powodując u maluszków śmiech z żartobliwego pokazu instruktora. Następnie naukowcy sprawdzili które z grup dzieci udało się lepiej zrozumieć i zapamiętać wyznaczone zadanie.
Z grupy "wesołych" maluszków wszyscy poza jednym z nich do sięgnięcia po zabawkę użyli grabek, chociaż wykonać zadanie udało się tylko 19% z nich. Jednak dla porównania, w "poważnej" grupie jedynie 25% dzieci zrozumiało, że powinni w ogóle użyć grabek.
Naukowcy podsumowali eksperyment w swoim oświadczeniu:
"Nasze wyniki sugerują, że śmiech może być bodźcem do lepszej, bardziej efektywnej nauki podczas drugiego roku życia dziecka"
Naukowcy dodają jednak, że decydującym czynnikiem nie musi być koniecznie sam śmiech, większą rolę mogą odgrywać ogólne pozytywne emocje w kontaktach z dziećmi.
Często zastanawia się, kiedy dzieci zaczynają naukę i poznawanie świata. Według Diane Ravitch – badaczki z New York University, zajmującej się edukacją, dziecko zaczyna uczyć się w przeciągu pierwszych pięciu lat życia – na długo przed pójściem do prawdziwej szkoły – i właśnie taka wczesna nauka jest niezwykle ważna w kształtowaniu wiedzy i zachowań u dziecka.
Śmiejmy się więc jak najczęściej razem ze swoimi dziećmi.
Rozmowy na Facebooku