6,230
wyświetlenia
wyświetlenia
72-letni Brytyjczyk Stephen Mckears przez jakiś czas zastanawiał się czy nie zaczyna mieć problemów z kontaktem z rzeczywistością, Wszystko przez to, że w jego ogrodowej szopie codziennie drobne narzędzia same znikały ze stołu i wracały do pudełek.
Był pewien, że sam tego nie odkłada
Postanowił więc w szopie zamontować kamerę, żeby dowiedzieć się co się dzieje w jego szopie. To co nagrał było jednocześnie zaskakujące oraz bardzo wesołe.
Okazało się, że ma pomocnika w osobie małej myszy która dba o czystość!
Reklama
Bez nagrania tego przez kamerę i zobaczenia na własne oczy ciężko by było zrozumieć co się dzieje i starszy pan rzeczywiście mógłby stwierdzić, że zaczyna mieć problemy z pamięcią.
Rozmowy na Facebooku