menu
Ciężko uwierzyć, jak zmieniła się Agnieszka Dygant. Co się stało z jej buzią
Ciężko uwierzyć, jak zmieniła się Agnieszka Dygant. Co się stało z jej buzią
Agnieszka Dygant zyskała sporą popularność dzięki roli w serialu „Niania”, w którym zagrała u boku Tomasza Kota i Tamary Arciuch. Aktorka podbiła serca widzów poczuciem humoru i naturalnością. Jednak możliwe, że dziś popularnej Niani nie poznalibyście na ulicy.

Dygant zyskuje na popularności również dzięki roli w "Listach do M.". W tym filmie gra jedną z głównych ról - wciela się w postać Kariny Lisieckiej. 

Czwarty film z serii, w związku z obostrzeniami i zamkniętymi kinami, pojawił się dopiero w lutym, a nie - jak planowano - w listopadzie. 

Reklama

Aktorka w ciągu ostatnich lat zmieniła się nie do poznania. Fani zarzucali jej, że zbyt gorliwie korzysta z pomocy chirurgów plastycznych. Aktorka broniła się tłumacząc, że zmianę kształtu ust zawdzięcza aparatowi na zęby.

Na najnowszych zdjęciach Agnieszka zrelacjonowała wizytę w Dzień Dobry TVN, gdzie razem z Rafałem Zawieruchą promowali czwartą już część Listów do M. Internauci zaniepokoili się jej wyglądem. Zwrócili uwagę na twarz, a konkretniej na usta aktorki i jej kości policzkowe.

Jak wam się podoba przemiana Agnieszki Dygant?

Jak wam się podoba przemiana Agnieszki Dygant?

Komentarze pod zdjęciami i filmem pokazują, że fani są dość zaskoczeni mocną metamorfozą i nie każdemu przypadła do gustu:

- Przed botoksem 6/10, po botoksie 2/10. Okropne, jak kobiety same robią sobie krzywdę.

- Ale pani się zmieniła.

- Ojej... a co się stało w usta?

- Kurczaczek, a po czorta ta plastyka twarzy?

- Myślę, że twój lekarz-artysta-plastyk przegiął stanowczo - czytamy w komentarzach na profilu Agnieszki Dygant. 


Źródło: instagram.com, radiozet.pl

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku