Co się może stać, kiedy pokażesz tyłek policjantom? On się dowiedział

Stefanio

opublikowano 2025-10-03 13:41:37

33
wyświetlenia

Na jednym z nagrań, które obiegło sieć, widać młodego mężczyznę, który postanowił w dość nietypowy sposób „zaczepić” policjantów podczas protestu. Odwrócił się do nich tyłem, opuszczając spodnie i pokazując im goły tyłek. Chwilę później przekonał się, że nie był to najlepszy pomysł.

Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa - skierowali w jego stronę strumień wody z armatki wodnej. Siła uderzenia była tak duża, że mężczyzna stracił równowagę i wylądował na ziemi. Nagranie momentalnie stało się hitem internetu, a wielu komentujących uznało, że to klasyczny przykład tego, jak głupie prowokacje kończą się szybkim „otrzeźwieniem”.

Internauci śmieją się, że mężczyzna „dostał zimny prysznic” w dosłownym znaczeniu. Inni zwracają uwagę, że takie zachowania mogą być nie tylko żenujące, ale i niebezpieczne – strumień z armatki wodnej potrafi być naprawdę silny i skończyć się poważnymi obrażeniami.

To kolejny dowód na to, że zabawa z policją rzadko kończy się dobrze. Tym razem całość skończyła się jedynie kompromitacją bohatera nagrania i sporym rozbawieniem widzów.