menu
Dziś jest gwiazdą programu „Królowe Życia”. Kilka lat temu była skazana za prowadzenie agencji towarzyskiej
Dziś jest gwiazdą programu „Królowe Życia”. Kilka lat temu była skazana za prowadzenie agencji towarzyskiej
"Królowe życia" to serial dokumentalny stacji TTV, opowiadający o opływającym w luksusy życiu bogatych kobiet. Jedną z bohaterek jest Dagmara Kaźmierska.

Według twórców program opowiada o "ludziach nieprzeciętnych, takich którzy wyróżniają się z tłumu, są barwni, przebojowi i nie przejmują się opiniami na swój temat".

Reklama

W informacji promującej odcinki z Dagmarą czytamy:

"Z powrotem do Kłodzka przygnała ją tęsknota za bliskimi . Męczył ją ogrom Ameryki, uliczne korki i wieczny pośpiech. Ale amerykańskie upodobanie do rozmachu weszło jej już krew. Lubi błyszczeć. Bez biżuterii i szpilek z domu nie wychodzi. Lubi futra, stylowe meble i mercedesy. Wychowuje 15-letniego syna Conana i buduje dyskotekę marzeń. Ma żyłkę do interesów. Za dużo przeklina i za głośno krzyczy, ale serce ma gołębie."

 Okazuje się, że luksusowe i wystawne życie Dagmary nie zawsze były usłane różami. Otóż bohaterka serialu była niegdyś właścicielką agencji towarzyskiej. Nie to jest jednak w tym wszystkim najbardziej porusza, lecz fakt, że została skazana prawomocnym wyrokiem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, sutenerstwo, stręczycielstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji.

Reklama

"Królowa Życia" od 2012 roku siedziała w więzieniu.  Jej luksusowa agencja działała pod nazwą "Heidi" i kierowana była przez zorganizowaną grupa przestępczą. Jak donoszą media, zarówno Dagmara, jak i jej współpracownicy werbowali kobiety do pracy jako... barmanki. Na miejscu zmuszane były jednak do prostytucji.

-W przypadku odmowy świadczenia usług lub chęci odejścia z agencji, na kobiety były nakładane przez oskarżoną "kary pieniężne", stanowiące z reguły równowartość utraconego przez nią w związku z tym zarobku - poinformował w 2009 roku rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, Tomasz Orepuk.

Oskarżona i współdziałający z nią w grupie mężczyźni doprowadzili ponadto siedem kobiet do uprawiania prostytucji w wyniku przemocy, groźby lub wykorzystując przymusowe położenie i stosunek zależności wynikający z nałożenia wielokrotnych kar finansowych. Ustalenia śledztwa pozwoliły także na przyjęcie, że Dagmara K. dwukrotnie dopuściła się zbrodni polegającej na handlu ludźmi. Oskarżona zażądała bowiem równowartości kwoty 5000 euro w zamian za swoją zgodę na zaprzestanie uprawiania prostytucji przez dwie zatrudnione w agencji kobiety od mężczyzn, którzy emocjonalnie związali się pokrzywdzonymi i chcieli, aby odeszły one z agencji. - dodał.

Dość zaskakujące przeszłość kogoś kto jest promowany jako "królowa"


Źródło: styl.fm, popularne.pl, pudelek.pl

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku