4,257
wyświetlenia
wyświetlenia
Niektórzy to myślą zanim coś zrobią.
Ten gość albo miał jaja ze stali albo zwyczajnie nie pomyślał, że może zostać zjedzony przez lwa, który wpadł na jego posesję. Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Na teren gospodarstwa wpadł lew, który chciał zjeść cielaka. Na pomoc ruszyła inna krowa, która chciała ratować cielaka. Usłyszał to również właściciel rolnictwa, który nawet chwili nie pomyślał i wyskoczył na podwórko, aby przegonić drapieżnika. Wiele nie myśląc rzucił w niego latarką. Lew był na tyle zdziwiony całą sytuacją, że postanowił się oddalić z tego miejsca. Ciekawe czy jeszcze kiedyś wróci skoro wie, że właściciel taki hardy.
Reklama
Rozmowy na Facebooku