menu
Ida Nowakowska podpowiada ile dać księdzu po kolędzie. Będziecie zaskoczeni
Ida Nowakowska podpowiada ile dać księdzu po kolędzie. Będziecie zaskoczeni
Gwiazda TVP nie kryje tego, że jest osobą głęboko wierzącą. Jakiś czas temu Ida Nowakowska o kolędzie wspomniała w jednym z wywiadów. Ile według niej należy włożyć do koperty?

Ida Nowakowska jest obecnie jedną z najjaśniejszych gwiazd TVP. Tancerka dała się poznać szerszej publiczności dzięki programowi „You Can Dance”. Obecnie widzowie mogą ją oglądać w roli prowadzącej podczas większych imprez i koncertów organizowanych przez telewizję publiczną.

W wielu wywiadach Ida Nowakowska podkreślała, że jest osobą wierzącą i ceni sobie posługę duszpasterską księży. Nie ukrywała również, że często rozmawia przez telefon z zaprzyjaźnionymi duchownymi, także na tematy związane z kościołem.

Reklama

Oni spędzają całe dnie, czytając o tym, edukując się, więc to jest ich rola, żeby móc takiemu człowiekowi normalnemu jak ja w pigułce powiedzieć, dlaczego tak jest. To jest wszystko uzasadnione. Za to też kocham Kościół, za to, że to jest wszystko tak głęboko przemyślane - skomentowała tancerka.

Nowakowska wyznała, że w obliczu aktualnych wydarzeń szczególnie często oddaje się modlitwie:

W tym szczególnym czasie dużo się modlę, szczególnie za chorych oraz tych, którzy zaangażowali się w pomoc im. Pracownicy służby zdrowia to bohaterowie, którzy są cały czas na posterunku – mówi.

Ida  została również zapytana o kwestie finansowe, a dokładnie o wysokość kwoty, jaką powinno się przeznaczyć się na wizytę duszpasterską. Tancerka powiedziała, że decyzja powinna zostać podjęta na podstawie indywidualnych możliwości.

Wydaje mi się, że jeżeli chodzi kwestie finansowe, każdy powinien dawać ile może, bez dwóch zdań. I też nie powinno się o tym mówić. Myślę, że to jest trochę dziwne, bo to stawia ludzi w niekomfortowej sytuacji, gdzie potem może boją się przyjść do kościoła. Tak nie powinno być, że boisz się, że ktoś cię wyczyta z listy, a po prostu może tych pieniędzy nie masz. Z tego, co znam tę historię, może to jest po prostu niewłaściwe zachowanie, ale podkreślam, musiałabym tam być, żeby mieć naprawdę opinię jakąkolwiek, taką prawdziwą o tym wydarzeniu - odpowiedziała prezenterka.



Źródła: kobieta.wp.pl, www.ofeminin.pl, instagram.com

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku