menu
„Idźmy do kościoła wbrew zakazom.” Lider Bayer Full, Sławomir Świerzyński namawia do łamania przepisów
„Idźmy do kościoła wbrew zakazom.” Lider Bayer Full, Sławomir Świerzyński namawia do łamania przepisów
Póki Sławomir Świerzyński śpiewał piosenki o "majteczkach w kropeczki" i zabawiał gawiedź na wiejskich festynach, cieszył się w Polsce umiarkowaną sympatią.

Lider Bayer Full próbował też startować do sejmu. Po tym jak nadzieje na wielką karierę polityczną spełzły na niczym, Świerzyński spędza czas głównie na komplementowaniu rządu PiS na Twitterze. 

Reklama

Ale czasami - jak mówi porzekadło - dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane. Świerzyński umyślił sobie, że jak wszyscy odważni Polacy, po męsku i z otwartą przyłbicą, staną obok siebie w kościołach, to tego demona jakim jest koronawirus z Polski wypędzimy.

Według lidera Bayer Full pandemia koronawirusa nie jest powodem, dla którego nie mielibyśmy gromadzić się w kościołach.

O tym, że wielką nieodpowiedzialnością byłoby organizowanie teraz masowych uroczystości religijnych wie także Watykan i sam polski Episkopat. Wierni otrzymali dyspensę od przychodzenia do kościoła i powszechne stały się transmisje mszy świętych w telewizji i internecie. To jednak najwyraźniej Świerzyńskiemu nie wystarcza.

Przede wszystkim trzeba prosić Pana Boga o to, aby odsunął od nas tę pandemię koronawirusa. Na tym właśnie mi zależy. Ważne jest dla mnie bezpieczeństwo mojej rodziny i bezpieczeństwo Polski, a widząc, co się dzieje na świecie, to jedynym ratunkiem jest zwrócenie się do Boga. Nie widzę innej możliwości – mówi w rozmowie z Faktem lider Bayer Full.

Pod wpisem posypała się fala krytyki która dała  autorowi do myślenia.

„Panie Świerzyński, Pan jest nieodpowiedzialnym człowiekiem!” –można było przeczytać w komentarzach pod wpisem.

„Niech Was ojcowie i dziadkowie ręka Boska broni od tego! Pomódlcie się w domu i zaczekajcie bezpiecznie, aż będzie można Bogu ten czas absencji wynagrodzić.”

„Nie wiem jak Ty, ale ja mam Krzyż w domu. Mam wiarę i odwagę, mam też zdrowy rozsądek. Zapraszam do osobistej adoracji.”

 „Zobacz co się dzieje we Włoszech, Hiszpanii. Bóg jest wszędzie, jeśli w niego wierzymy” – odpowiedzieli mu internauci.

Ostatecznie wpis został usunięty i zastąpiony kolejnym

Reklama

Jednak w internecie nic nie ginie i  w komentarzach ciągle  wypominany jest mu ten nie przemyślany wpis.

My wbrew niektórym szalonym pomysłom apelujemy Zostańcie w domu.

Źródło: twitter.com, fakt.pl, twojenowinki.p

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku