wyświetlenia
Dotyczy to głównie aut sprowadzanych od naszych zachodnich sąsiadów. Kto kupował auto i szukał ich również za granicą ten zapewne zorientował się, że 10-letnie auta w Polsce mają rzadko kiedy powyżej 200-250 tysięcy kilometrów na liczniku. Niestety wchodząc na zagraniczne strony z ogłoszeniami bardzo ciężko znaleźć auto które ma mniej niż 200 tysięcy kilometrów. Zazwyczaj przebiegi są w granicach od 300 tysięcy do nawet 600 tysięcy przejechanych kilometrów. Jak to się więc dzieje, że mamy takie różnice? Otóż wielu handlarzy, którzy sprowadzają auta zmieniają ich przebieg na mniejszy zanim w ogóle auto zostanie zarejestrowane w Polsce. Niestety proceder jest bardzo częsty, a kupujący naiwnie myślą, że trafili perełkę. Niestety taka perełka zaczyna się bardzo szybko psuć, a naprawy pochłaniają coraz większe koszty. Nie ma się czemu dziwić skoro tak naprawdę auto może mieć dwa razy większy przebieg. Poniżej film z odkrycia ile auto tak naprawdę ma przejechane.
Rozmowy na Facebooku