Wiadomo jakie są koty, uwielbiają spać najlepiej w jakiś wygodnych i ciepłych miejscach.
Najwidoczniej ta maska samochodu była ciepła i dodatkowo miała fajne zagłębienie w którym kotek idealnie się ułożył. Skoro było idealnie to dlaczego by się nie zdrzemnąć. I nie było by w tym nic złego, gdyby nie to, że śpiącego kota zauważył gość, który postanowił go nagrać, a dodatkowo do niego podejść. reszta to już historia. Dla autora nagrania wydawało się to zabawną historią, jednak właściciel auta na bank nie będzie z tego zadowolony. jesteśmy ciekawi czy najpierw zauważył rysy na lakierze czy filmik w internecie z udziałem jego auta i kota?
Reklama
Rozmowy na Facebooku