Justyna Żyła sama skomentowała swój ostatni taniec. Jak reaguje na sugestie, że powinna zrezygnować?

Chociaż jurorzy tym razem nie byli tak ostrzy, a raczej dyplomatycznie się zachowywali i krytyka była dość zawoalowana to internauci nie szczędzili ostrych słów.  Pod jej zdjęciami na Instagramie można przeczytać:

Jak do tego doszło, nie wiem, że ta pani jeszcze tam tańczy

To nie jest taniec, tylko chodzenie po scenie

Na to aż źle się patrzy

Przykro się na to patrzyło

Nie wiem, dlaczego odpadają tacy fajni ludzie, a ona zostaje. Żenada

Tragedia!!! Ty nie umiesz tańczyć dziewczyno, co ty tu jeszcze robisz

Justyna, jeśli możesz, to zrezygnuj. Ok, poszłaś, spróbowałaś, ale odbierasz swoją osobą występy innym, tym, którzy po prostu są bardziej uzdolnieni – czytamy w komentarzach, jakie pojawiły się na profilu programu

Zarówno Justyna jak i jej partner Tomek twierdzą, że tym razem zjadła ją po prostu trema bo na próbach taniec wychodził im świetnie. 

Po odcinku, swój taniec Żyła skomentowała w rozmowie z portalem Party.pl:

Jestem na siebie tak zła za ten taniec, że po prostu myślałam, że wybuchnę

Redaktorka przypomniała, że Tomasz Barański stwierdził, że na próbie Justynie szło naprawdę świetnie. Żyła przyznała, że najprawdopodobniej właśnie to zgubiło ją w czasie nieszczęsnego tańca:

Tym się nakręciłam, że było super. Jeszcze chciałam coś popoprawiać i nogi poszły w parkiet jak przymurowane. Bardzo dziękuję za tę szansę i postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy, żeby one ze mną współpracowały

Mimo fali krytyki i dużej liczbie głosów, że powinna zrezygnować Justyna mówi jasno, że jedyne co ją interesuje to poprawa swojego tańca w kolejnych odcinkach:

Staram się z dnia na dzień poprawiać się w tańcu, w życiu i we wszystkim, a ten góralski charakter i temperament troszeczkę mi w tym pomagają

Źródło: sport.onet.pl, popularne.pl