939
wyświetlenia
wyświetlenia
Mogłoby się wydawać, że życie vlogera czy jak kto woli influensera jest usłane różami.
Ma się kupę kasy i tylko trzeba zrobić fajny materiał do internetu, a fani sami się znajdą. Jak się jednak okazuje, nie jest to takie łatwe, na przykład zwykłe zakupy mogą się przekształcić w niezły problem. Szczególnie kiedy już po zakupach chcesz wsiąść do auta i odjechać, ale jednak musisz zrobić z tego sesję i to nie byle jaką. Taka sytuacja miała miejsce na poniższym filmiku. Widać, że dziewczyna bardzo się stara, żeby sesja po zakupach była bardzo udana, dwoi się i troi, żeby tak wyszło, a samo zamykanie bagażnika nogą to już wisienka na torcie. Poniżej jako bonus wrzucamy również filmik, którym się chyba inspirowała ta dziewczyna.
Reklama
Rozmowy na Facebooku