3,431
wyświetlenia
wyświetlenia
Czasami tak bywa, że ludzie proszą innych, żeby się wzajemnie pilnować i nie zrobić czegoś głupiego po alkoholu, bo różnie to bywa.
Najwidoczniej te koleżanki też miały taką umowę, bo gdy jedna już się odpaliła i postanowiła zaszaleć, druga szybko to zauważyła i ściągnęła koleżankę w swoją strefę bezpieczeństwa.Tak powinno być. Każdy dba o siebie, żeby komuś nie stała się krzywda. Brawo.
Reklama
Rozmowy na Facebooku