wyświetlenia
Takie przykłady pokazywaliśmy np. w stosunku do dziko żyjących zwierząt, kiedy to turyści je dokarmiają albo robią sobie z nich głupie żarty. Dzisiaj trafiliśmy na sytuację z panią, która stwierdziła, że linka która jest postawiona to zapewne dla ozdoby. Ją nie obowiązują zasady, żeby pozostać za nią, bo stwierdziła, że fajnie będzie stanąć na drodze strażnika królowej.
Jakież było jej zdziwienie, gdy gość zwyczajnie zepchnął ją ze swojej drogi. Zapewne miała ogromne oburzenie w głowie, że jak to możliwe, że on popchnął kobietę. Cóż chyba nikt jej nie powiedział, że on jest od tego, aby wykonać swoje zadanie bez względu na to czy ktoś stoi na jego drodze czy nie.
Może świetnym przykładem dla innych będzie to, że w takich miejscach lepiej dostosować się do zasad, które tam obowiązują.
Rozmowy na Facebooku