menu
Kiedy testujesz swoje stuningowane auto na hamowni i coś idzie nie tak
Kiedy testujesz swoje stuningowane auto na hamowni i coś idzie nie tak
Dla fanów motoryzacji ten widok może być niezbyt przyjemny.

Niestety tak się to czasem zdarza, że tuningowane do granic możliwości silniki zwyczajnie nie wytrzymują sił jakie na nie działają. To auto było testowane na hamowni w dość ekstremalny sposób. Już po chwili, gdy został wkręcony na bardzo wysokie obroty widać było, że coś jest nie tak. Dym z rury wydechowej robi się nagle bardzo gęsty. Prawdopodobnie to była ta kulminacyjna chwila, kiedy należało odpuścić. Silnik wkręcono, jednak jeszcze bardziej czego już nie wytrzymał. Widowiskowo zakończył swój żywot, kierowca musiał uciekać z kabiny, Patrząc na to z jakim rozmachem się rozsypał zakładamy, że nie będzie po nim co zbierać. W pewnym momencie zaczęliśmy się zastanawiać czy czasem ktoś nie zrobił tego specjalnie. 

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku