BHP? Dla niektórych coś takiego może nie istnieć. Niestety kończy się to wtedy bardzo źle. Może niektóre zasady mogą wydawać się dziwaczne, to zapewne wyznaczone są po to, żeby komuś nie stała się krzywda. Przeprowadzane są specjalne szkolenia w tym temacie, jednak nie wszyscy pracownicy się do nich stosują.
Dzisiaj trafiliśmy na nagranie na którym widzimy dwóch pracowników. Jeden z nich widać, że stoi przy odsłoniętym fragmencie podłogi. Nie wiadomo dokładnie co miał tam robić, jednak się zagapił. Tak jak i drugi pracownik, który patrzył w telefon i nie patrzył co znajduje się przed nim.
W pewnym momencie wpada w dziurę w podłodze, która nie była zabezpieczona. Miał jednak sporo szczęście, bo spadł poziom niżej, ale w taki sposób, że nic mu się nie stało. Możliwe, że jest lekko poobijany, jednak wyszedł z tego cało. Można śmiało powiedzieć, że tego dnia miał sporo szczęścia.
Reklama
Rozmowy na Facebooku