menu
Kiedy zimny łokieć to za mało. Gość odstawił niezłą szopkę
Kiedy zimny łokieć to za mało. Gość odstawił niezłą szopkę
W naszej karierze widzieliśmy już bardzo dużo nieudanych popisów kierowców swoich samochodów. Niestety dość często okazuje się, że nie potrafią opanować mocy jaka drzemie w ich silnikach i dość często tracą nad nimi panowanie kasując w ten sposób niejednokrotnie piękne samochody.

---- Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony ----

W skrócie:

- kierowca Trans AM`a chciał się popisać mocą swojego samochodu

- miał przy tym wystawiony obowiązkowy zimny łokieć

- nie spodziewał się jednak, że po chwili na zewnątrz auta nie będzie tylko łokieć

Gość chciał się popisać autem. I jak widać miał czym bo silnik brzmi pięknie i widać moc drzemiącą pod maską. Niestety właściciel tego samochodu był z tych, którzy nie preferują zapinania pasów. Na szczęście on się bardzo szybko przekonał o tym dlaczego warto je zapinać. 

Niestety nie wiemy w jakim stanie skończyło auto, ale wiadomo, że właściciel trochę się poobdzierał. Mamy tylko nadzieję, że nikomu postronnemu nic się nie stało. W internecie trafiliśmy tylko na to krótkie nagranie. Jeżeli dowiemy się gdzie to miało miejsce i jak się skończyło to będziemy aktualizowali ten artykuł.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku