Normalnie ręce opadają, kiedy widzimy takie zajścia jak to uchwycone poniżej.
Do tego zajścia doszło 30 lipca na skrzyżowaniu ulic Zamenhofa i Wałowa w Bielsku-Białej. Jak twierdził autor nagrania do tego zajścia doszło, ponieważ pieszy idący przez przejście dla pieszych o mało nie został potrącony przez BMW. Ten musiał gwałtownie hamować i jeszcze trąbił na pieszego. Prawdopodobnie pieszy wykonał jakiś gest w stronę kierowcy. Ten wyszedł z auta i rozpoczęła się bójka. Po chwili zakrwawiony pieszy oddalił się z miejsca zdarzenia, a kierowca odjechał z piskiem opon. Żadne zawiadomienie nie wpłynęło na policję w związku z tą sytuacją. Zapewne kierowca czuje się bezkarnie.
Reklama
Rozmowy na Facebooku