4,450
wyświetlenia
wyświetlenia
Przeładowane auto i podmokły nierówny teren wystarczy, żeby utknąć na drodze.
Ten kierowca prawdopodobnie chciał ratować sytuacje i myślał, że jak rozładuje trochę piachu to sytuacja się naprostuje i będzie mógł jechać dalej. Niestety to nie był jego dzień i pogorszył tylko sprawę. Zapewne nie sądził, że skończy się to, aż tak źle. Szef na bank nie będzie z niego zadowolony. Z tego auta już raczej nic nie będzie.
Reklama
Rozmowy na Facebooku