wyświetlenia
Ten rosnący problem sprawia, że coraz więcej niechcianych dzieci trafia na ulice, gdzie muszą one samodzielnie pracować na swoje utrzymanie. Co gorsza, wiele noworodków jest porzucanych, bądź zabijanych przez własnych rodziców, którzy nie chcą brać za nie odpowiedzialności, ani ich wychowywać.
Ku jej zaskoczeniu i przerażeniu, filipińska użytkowniczka Facebooka, Bam Siao Lim, znalazła porzucone niemowlę (wciąż z pępowiną) w swoim śmietniku, gdy pod jej dom podjechała śmieciarka. Kobieta natychmiast zaniosła wyziębione i osłabione dziecko do swojego domu, otulając je w koc. Bam obawiała się o życie maleństwa, więc postanowiła zabrać je do szpitala w Valenzueli.
Na miejsce wezwano też policję i pracowników opieki społecznej. Dziewczynka otrzymała imię Jade i po tym jak jej stan uległ stabilizacji, ochrzczono ją. Niestety, Jade wciąż znajduje się w ciężkim stanie. Lekarze podejrzewają u niej krwotok śródmózgowy.
Cała sytuacja głęboko poruszyła Bam, która sama przeszła wiele problemów z donoszeniem ciąży. Pomimo że była ona w ciąży aż 7 razy, zaledwie dwójka dzieci przetrwała i przyszła na świat.
Jak czytamy w poście zamieszczonym przez nią na Facebooku: „Zwracam się do matki tego dziecka... widok twojej córki w takim stanie złamał mi serce. Sama poroniłam 5 razy, więc nie wyobrażam sobie jak mogłaś zrobić coś takiego własnemu dziecku.
Niestety, stało się najgorsze…
Stan dziecka uległ drastycznemu pogorszeniu. Malutka dziewczynka zapadła w śpiączkę, a po pewnym czasie jej maleńki organizm zaatakowała sepsa. Po dwóch tygodniach walki o życie Jade, bo takie imię otrzymała, zmarła. Jej matką okazała się być 23-letnia dziewczyna, pracująca w sąsiedztwie jako pomoc domowa. Przez cały czas ukrywała, że jest w ciąży.
Źródło: http://www.viral4real.com/
Rozmowy na Facebooku