menu
Ładna kobieta w studio kontra dwóch ekspertów
Ładna kobieta w studio kontra dwóch ekspertów
Bycie ekspertem podczas transmisji sportowych to nie jest łatwa sprawa. Jeżeli już telewizja kogoś zaprasza, aby komentować, a przynajmniej po zawodach dodać swój komentarz to warto by było chociaż odrobić lekcje w tym temacie, żeby nie palnąć jakiegoś głupstwa. Co jednak w momencie, kiedy kompletnie nie ma się pojęcia na temat sportu, który przed chwilą się obejrzało?

My znamy dwa podejścia do takiego tematu. Pierwsza możliwość to taka, żeby zadawać pytania w losowy sposób i może akurat uda się uzyskać jakąś sensowną odpowiedź, chociaż pytanie mogło być bezsensowne. Ta taktyka nie jest zbyt dobra ze względu na to, że nasz rozmówca może sobie pomyśleć, że kompletnie nie wiemy co się wydarzyło i o co pytamy (delikatnie mówiąc). Taki przykład pokażemy Wam poniżej. 

Druga metoda jest taka, żeby dać się wygadać osobom, które mają coś w tym temacie do powiedzenia. Wtedy najlepiej posłuchać co mówią i ładnie uśmiechać się do kamery mając nadzieję, że nikt nie zwróci na nas uwagi.

Do takich wniosków prawdopodobnie doszła pani z poniższego nagrania, która właściwie nic się nie odezwała. Ktoś nawet przyspieszył obraz, aby można było dokładnie zobaczyć w jak mistrzowski sposób nie włączyła się do dyskusji. 

Reklama

Obiecany bonus

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku