Licytacja całkowicie nowego Golfa IV GTI z 2002 roku

---- Nagranie na końcu tekstu, u dołu strony ----

W skrócie:

- na jednej z aukcji został wystawiony Golf IV GTi 25th Anniversary

- miał jednego właściciela, który nie zrobił nim za wiele kilometrów. Licznik wskazuje 8 mil

- auto wygląda jakby wyjechało z fabryki

- 4-cylindrowy silnik 1,8 l z dwoma górnymi wałkami rozrządu, technologią 5-zaworową, turbosprężarką i chłodnicą powietrza doładowującego.

- ten Golf sprzedał się na aukcji w 2021 roku za kwotę 38250 funtów

Dzisiaj trafiliśmy na nagranie z przebiegu aukcji, która miała miejsce w 2021 roku. Trafił na nią niezwykły egzemplarz auta, który swoje lata świetności ma już za sobą. To auto przetrwało wiele lat bez jeżdżenia nim. W momencie sprzedaży licznik wskazywał tylko 8 mil. Nie tylko to sprawiał, że auto było tak wyjątkowe i tak wielu chętnych było na jego zakup. Ten Golf IV wyróżniał się również tym, że była to specjalna wersja GTI z silnikiem 4 cylindrowym o pojemności 1,8 litra w dodatku wydanym na 25-lecie produkcji Golfów oraz 6 biegową manualną skrzynię biegów.

Dodatkowo był wyposażony w 18-calowe felgi aluminiowe BBS, sportowe fotele Recaro na których widnieje jaskrawoczerwone logo GTI, podobnie jak na oparciu dzielonej tylnej kanapy. Zestaw wskaźników składa się z okrągłych tarcz o nowoczesnym, aluminiowym wyglądzie - dużego prędkościomierza i obrotomierza oraz mniejszych wskaźników temperatury płynu chłodzącego i paliwa. Konsola środkowa i wewnętrzne klamki drzwi wykończone są ozdobnymi listwami ze szczotkowanego aluminium.

Perforowana skóra i czerwone przeszycia, kierownica, hamulec ręczny i osłona dźwigni zmiany biegów nawiązują do oryginalnego GTI z 1976 roku, podobnie jak gałka dźwigni zmiany biegów w kształcie piłki golfowej. Pomalowany jest w jeden z trzech kolorów w jakich wydawano tę limitowaną wersję czyli Reflex Silver Metallic. Był również dostępny w kolorze Tornado Red i Black Magic Pearl. Wszystkie w limitowanej ilości 1800 sztuk.

Poniżej możecie zobaczyć jak zależało kupującym na wygraniu aukcji. Za kwotę jaką zapłacili można by było kupić niejedno współczesne auto. Z perspektywy czasu wydaje się jednak, że kwota nie była tak zawrotna, ponieważ w ostatnich latach używane auta mocno podrożały nie mówiąc już o autach kolekcjonerskich takie jak to. Dla kupującego była to świetna lokata kapitału i inwestycja.