Zastanawiacie się skąd w Polsce tyle wypadków na drogach? Niestety bardzo często jest to zwykła głupota i nieodpowiedzialność kierowców, którzy tylko dla złudnej nadziei dotarcia szybciej do celu potrafią zaryzykować nie tylko swoje, ale i życie innych przypadkowych ludzi. W pojazdach jeżdżących po polskich drogach jest co raz więcej zamontowanych wideorejestratorów. Takie nagranie każdorazowo można przesłać na odpowiedni adres mailowy. Każdy film zostanie przeanalizowany przez policjantów i jeżeli będzie to możliwe sprawca wykroczenia zostanie ukarany. Niektórzy w ten sposób mogą stracić nawet uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
Poniżej jeszcze krótka informacja jaka była dołączona do filmu zespołu prasowego.
"Lubuscy policjanci ruchu drogowego analizują zapisy kamer samochodowych, które trafiają na adres stopagresjidrogowej@go.policja.gov.pl. To mrożące krew w żyłach sceny, które obnażają brak zdrowego rozsądku oraz pełną ignorancję już nie tylko do przepisów prawa, ale i do życia swojego oraz innych uczestników ruchu drogowego. Nie ma akceptacji dla takich zachowań. Dlatego drogowi piraci już dalej nie pojadą!"
Rozmowy na Facebooku