wyświetlenia
Wyobrażacie sobie jakie bariery i problemy napotykają na co dzień głuchoniemi ludzie? Jak ciężkie musi być dorastanie dla dziecka które cały czas tkwi w świecie ciszy! To, co dla nas jest normą, dla nich jest niezrozumiałym bytem. W ich świecie panuje cisza i to ona determinuje sposób, w jaki komunikują się z innymi. Dodatkowo tak mało osób potrafi się z nimi porozumieć.
O ile dorośli dają sobie jeszcze jakoś radę, dzieci mogą czuć się przez to na straconej pozycji. Mają takie same marzenia jak swoi rówieśnicy i chcieliby robić to samo.
Pomoc w pokonywaniu barier takim osoba wyszedł park rozrywki Disneyland. Zatrudnia tam pracowników, posługujących się językiem migowym. To wspaniały gest w stronę wszystkich dzieci, które nie mogą porozumieć się w taki sposób, jak większość. Trzeba przyznać, że to miejsce to nie tylko magia, fantazyjny wygląd i postaci wyjęte z bajek.
Disney w jednym ze swoich odcinków “Unforgettable Stories” pokazuje historię Shaylee Mansfield. Cała rodzina dziewczynki jest głuchoniema. Dla jej rodziców w okres dzieciństwa to pasmo złych wspomnień o trudach komunikacji z resztą świata i dlatego robią wszystko, co w ich mocy, aby ich córka dorastała w innych warunkach. W parku rozrywki dziewczynka przeżywa szok, gdy pozuje do zdjęcia z Myszką Miki, która nagle zaczyna mówić w języku migowym, a parę chwil później tak samo zachowuje się postać z Piotrusia Pana!
Choć dla osób które rozmawianie traktują jak coś całkowicie naturalnego może to być mały gest, dla Shaylee to niesamowita niespodzianka. W końcu poczuła się jak wśród swoich i dowartościowana. Bardzo popieramy ten pomysł, w którym Disneyland skupia się na każdym dziecku. Przecież świat to nie tylko zdrowe dzieci. Podzielcie się tą historią!
Źródło: http://www.downvids.net/
Rozmowy na Facebooku