wyświetlenia
Czekało się, aż ktoś nam pożyczy płytę z nowymi filmami. Zgrywało ją się na komputer i ewentualnie przekazywano dalej. Internet był w powijakach, a prędkość ściągania była tak niska, że nawet zwykłą mp3 ściągało się nawet10-15 minut w zależności od łącza, co dopiero mówić o filmikach. Internet wyglądał wtedy zupełnie inaczej, dlatego każdy cieszył się z nowej porcji śmiesznych nagrań.
Dzisiaj te nagrania można znaleźć na youtubie. Niektóre z nich są dla wielu osób wręcz kultowe, a jak się okazuje młodsi użytkownicy internetu nawet o nich nie słyszeli, dlatego dzisiaj mamy dla Was kilka ciekawostek. Po pierwsze nagranie z Okopowej 4, gdzie mąż myślał, że udusił żonę. Nie wiemy na ile to nagranie jest autentyczne, ale możliwe, że nie jest to fejk.
Rewelacyjnym nagraniem jest również "Przekaz myśli". Na tym nagraniu możemy posłuchać pewnej ciekawej rozmowy konsultanta z potencjalnym klientem. Aż ciężko uwierzyć jacy obaj panowie byli kreatywni. Z jednej strony klient, który nie dawał się wkręcić, a z drugiej konsultant który nie dawał za wygraną.
Innym kultowym nagraniem jest "Pani Potrzeba" która to za żadne skarby nie chciała się przyznać, że zamawiała taksóweczkę. Operator jednak silnie ją przekonywał, że taksówka już czeka.
Warto też przypomnieć nagranie z pewnej stacji bezynowej, kiedy to jej klient postanowił zadzwonić do operatora, bo miał problem z "instrybutorem". Konsultantowi mocno się dostało za to, że nie można było zatankować.
Konsultanci nie mają łatwego życia i to jest kolejny przykład gdzie mocno się oberwało Bogu ducha winnemu pracownikowi.
Rozmowy na Facebooku