Dlaczego o tym piszemy i udostępniamy nagranie? Otóż dlatego, że pod filmem na kanale na którym znalazło się nagranie pojawiła się informacja jakoby na miejsce została wezwana policja, aby rozwiązała spór pomiędzy oboma kierowcami.
Pomimo tego, że cała sytuacja została nagrana, policjanci stwierdzili tutaj, że obaj kierowcy są winni zaistniałej sytuacji. Tłumaczyli się jakoby kierowca quada nie zachował odstępu. Problem jednak w tym, że chyba każdy pomyślałby tak samo, że kierowca osobówki będzie zjeżdżał w prawo. Okazało się jednak, że nie było to zjazd w prawo tylko manewr skrętu w lewo tak, aby wjechać na posesję.
Jak pisze kierowca z quada, mandatu nie przyjął, ponieważ nie zgadzał się z takim postanowieniem policjantów i sprawę będzie rozstrzygał sąd.
My natomiast jesteśmy ciekawi waszego zdania, ponieważ wielu internautów uważa, że wina leży tutaj po stronie kierowcy osobówki, jednak i tak kierowca quada powinien był zachować większą ostrożność podczas pokonywania tej drogi i omijania osobówki.
Rozmowy na Facebooku