wyświetlenia
W świecie pełnym zamieszania i niepokoju, rodzina jest jednym z ostatnich bastionów wsparcia i opieki. Członkowie rodziny pomagają sobie bez względu na wszystko i nie osądzają bezpodstawnie. Ich wsparcie pomaga nam iść przez życie z podniesioną głową.
Tak więc, utrata rodziny byłaby dla każdego z nas druzgocącym przeżyciem. Dla jednego człowieka z Utah, utrata rodziny podważyła cały sens jego życia.
W niniejszym poście na Facebooku, który zebrał już 192 tysiące polubień, kobieta dzieli się z nami swoim doświadczeniem z pracy w restauracji Denny's.
Gdy nieznajomy mężczyzna wkracza do restauracji, kobieta wita go przy drzwiach. Klient życzy sobie aby posadzono go na miejscu obsługiwanym przez „kelnerkę będącą samotną matką.” To niezwykle dziwna prośba, jednak tak się złożyło, że jedna z kelnerek pracujących na tej zmianie, istotnie była samotną matką.
Przez kolejne 2 godziny, nieznajomy siedzi przy stoliku, nie zamawiając żadnego posiłku, obserwując otaczające go rodziny.
Gdy kończyli oni swój posiłek, mężczyzna zrobił coś absolutnie niespotykanego. Nikt nie spodziewał się czegoś takiego...
Jak mówi podpis do zdjęcia:
„Spotkałam dzisiaj anioła. Wszedłeś do restauracji w której pracuj i zapytałeś: 'Mogę prosić o kelnerkę która jest samotną matką?' Pomyślałam sobie, że to bardzo niecodzienna prośba, ale posadziłam cię przy stoliku obsługiwanym przez Crystal. Siedziałeś tam przez dwie godziny, obserwując ludzi wokół. 7 rodzin przyszło do restauracji i zjadło swoje posiłki, podczas gdy ty tam byłeś i zapłaciłeś za nich wszystkich rachunki na łączną kwotę ponad $1000. Za ludzi których nawet nie znałeś. Zapytałam: 'Dlaczego to zrobiłeś?' Na co ty odpowiedziałeś, patrząc mi prosto w oczy: 'Rodzina jest wszystkim. Ja straciłem swoją.' Poczułam łzy napływające mi do oczu (to dlatego tak szybko odeszłam od stolika) i jak tylko weszłam na zaplecze, rozpłakałam się. W twoich oczach widać było tak wielki ból. Chciałam dać ci znać, że Crystal, kelnerka która cię obsługiwała, była zmuszona do życia w schronisku, wspólnie z synem, dopóki nie uzbiera wystarczającej kwoty na wynajęcie mieszkania. Twój rachunek wyniósł $21.34, a napiwek jaki jej zostawiłeś - $1.500. Dzięki tobie, Crystal przeprowadza się w następnym tygodniu. Dzięki tobie 7 rodzin zjadło darmowy posiłek. Crystal opowiedziała mi, że zeszłej nocy modliła się o cud i Bóg zesłał ciebie. Wyszedłeś zanim którakolwiek z nas zdążyła ci podziękować, mam nadzieję, że przeczytasz tą wiadomość, gdyż jesteś naprawdę wyjątkową osobą. Dziękuję ci.”
Cóż za niebywały gest ze strony zupełnie obcego człowieka!
Źródło http://sbly-web-prod.shareably.netdna-cdn.com/
Rozmowy na Facebooku