
4,312
wyświetlenia
wyświetlenia
Ochlapanie błotem przez samochód to jedna z najgorszych rzeczy jaka może się stać kiedy gdzieś się wybierasz.
Po czymś takim następuje najpierw sprawdzenie strat i stanu ubrania, po drugie jeżeli jest źle to się człowiek zastanawia czy wrócić czy iść dalej. Ci nie mieli na szczęście takich dylematów. Od razu było wiadomo, że nie ma sensu iść dalej. Widzieliśmy już sporo takich akcji, ale to chyba jest numer jeden. Kierowca tak wjechał w kałużę, że woda była nawet w środku lokalu. Trzeba przyznać, że miał rozmach.
Reklama
Rozmowy na Facebooku