Chyba niekwestionowanym królem sucharów jest prowadzący Familiadę. Kiedyś dość często udostępnialiśmy jego żarty bo sposób ich wypowiedzi rozkładał nas na łopatki. Dzisiaj trafiliśmy na dość ciekawe nagranie, które opublikował pewien gość opowiadający kawał swojej żonie. Jedni uznają to za suchara inni nieźle się przy nim ubawią. Chyba szczególnie Ci, którzy są w małżeństwie.
Dziewczyna z początku nie załapała o co chodzi w tym kawale, jednak jego kolega nie mógł się powstrzymać ze śmiechu.
Podstawowy angielski jest wymagany, jednak jeżeli nie znacie angielskiego to pod filmem napiszemy Wam krótkie tłumaczenie.
Tłumaczenie:
Kochanie dzisiaj spotkała mnie nieprzyjemna niespodzianka pod sklepem.
Podszedł do mnie gość z nożem i powiedział do mnie:
- Życie albo pieniądze
Na co ja mu odpowiedziałem:
- Stary, ja jestem żonaty. Jakie życie? Jakie pieniądze?
Reklama
Rozmowy na Facebooku