Nie wszyscy wiedzą, że nie można cieszyć się z sukcesu do ostatniej chwili. Niektórym zwycięstwo wydaje się już właściwie pewne nawet jeżeli jeszcze nie osiągnęli celu przez co potrafią wszystko zepsuć. Widzieliśmy już biegaczy, którym wydawało się, że zwycięstwo mają tak pewne, że wręcz nie przebiegali mety, bo wydawało im się, że to już, a w tym momencie ktoś inny zgarniał zwycięstwo. Byli też tacy co się kładli przed samą metą.
Dzisiaj trafiliśmy na gościa, który był tak pewny swojego zwycięstwa, że postanowił trochę popajacować tuż przed meta. Nie wiemy co mu strzeliło do głowy i co chciał tym osiągnąć, ale tylko sobie zrobił po złości.
Gdyby się skupił na dobiegnięciu do celu, a nie pokazywaniu dziwnych gestów to może i by to wygrał. Jednak w ten sposób się tylko ośmieszył.
Nas to tak rozbawił, że dosłownie nie możemy przestać tego oglądać. Wydaje nam się, że gość zapamięta tą brutalną lekcję na całe życie i już więcej nie zrobi takiej głupoty.
Reklama
Rozmowy na Facebooku