Policja opublikowała nagranie z interwencji w Myślenicach. Padły strzały w stronę nożownika

Nagranie pod artykułem

Zdarzenie miało miejsce na terenie jednej z firm. Według ustaleń służb napastnik wcześniej zaatakował dwóch pracowników - jednego z nich ranił nożem w okolice szyi i klatki piersiowej, drugiego uderzył kijem bejsbolowym. Po ataku oddalił się z miejsca zdarzenia.

Na miejsce skierowano policyjne patrole. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali agresora w pobliżu zakładu. Mężczyzna był uzbrojony w nóż oraz kij bejsbolowy i nie reagował na wydawane polecenia, by odrzucić niebezpieczne przedmioty.

Na opublikowanym nagraniu widać, jak napastnik zbliża się w stronę policjanta stojącego przy radiowozie. W momencie bezpośredniego zagrożenia życia funkcjonariusza zapadła decyzja o użyciu broni służbowej. Policjant oddał strzały, po których mężczyzna upadł na ziemię.

Pomimo natychmiast podjętej akcji ratunkowej napastnik zmarł na miejscu. Ranny ochroniarz został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu specjalistycznej pomocy. Drugiemu poszkodowanemu nic poważnego się nie stało.

Sprawą zajmuje się prokuratura, która bada przebieg interwencji oraz zasadność użycia broni palnej przez policjanta. Jak podkreślają służby, publikacja nagrania ma na celu pokazanie rzeczywistego przebiegu zdarzeń oraz okoliczności, w jakich doszło do tragicznego finału interwencji.