1,143
wyświetlenia
wyświetlenia
Policja nareszcie ustaliła kto był sprawcą wypadku jaki miał miejsce w sierpniu 2022 roku na drodze ekspresowej S7. Na łamach portalu pisaliśmy o tej sprawie. Wydawało się, że ustalenie sprawcy będzie ciężkie. Najpierw policjanci ustalili numery rejestracyjne pojazdu. Kilkoro świadków widziało mężczyznę siedzącego za kierownicą. Gdy jednak ustalono potencjalne personalia kierowcy ten nie przyznawał się do winy.
Policja ustaliła jednak, że telefon podejrzanego 33-letniego kierowcy logował się w tym czasie w pobliżu miejsca zdarzenia. Przesłuchano także wielu świadków w tej sprawie. W sądzie odbyło się już przesłuchanie ostatniego świadka. Wyrok w tej sprawie ma zapaść 20 marca. Kierowcy grozi nawet 30-tysięcy kary, a także odebranie prawa jazdy.
Poniżej nagranie o którym mowa.
Reklama
Rozmowy na Facebooku