Do zatrzymania doszło we wtorek 12 listopada. Policjanci pełniący patrol w nieoznakowanym radiowozie zauważyli w Tico kierowcę, który był już im znany ze względu na orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Postanowili ruszyć za nim, jednak kierowca nie miał zamiaru się zatrzymać. Dopiero po pewnym czasie zatrzymał się na leśnej drodze. Policjanci postanowili wyciągnąć broń, ponieważ kierowca kontynuował ucieczkę pieszo. Szybko jednak został zatrzymany. Jak się okazało w aucie była również kobieta w zaawansowanej ciąży oraz 6-letnie dziecko. Po badaniu alkomatem okazało się że kierowca miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zostały postawione mu zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Funkcjonariusze nie wykluczają przedstawienia sprawcy kolejnych zarzutów. Do sądu trafił również wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
Rozmowy na Facebooku