Poszukuje go policja. Ziomek dał się nagrać jak wynosi laptopa z media

Co więcej jego przechadzki i wybieranie odpowiedniego modelu były na tyle długie, że idealnie udało się uchwycić wygląd przestępcy. Gość wręcz spoglądał w kamerę. Nie wiemy co miał w głowie, ale wygląda na to, że był świadomy tego, że jest nagrywany. Czy on myślał, że nikt nie zauważy, że jeden z laptopów zniknął. Poniżej jeszcze informacji z kanału na którym opublikowano film.

"Starogardzcy policjanci prowadzą czynności w sprawie kradzieży sklepowej. Śledczy poszukują świadków, którzy pomogą ustalić tożsamość mężczyzny, który ukradł laptopa. Osoby, które mogą przyczynić się do ustalenia tożsamości sprawcy proszone są o kontakt z Policją."