Loki nie jest zwykłą, przeciętnym kotką, jako że jej kły wystają znacznie poza obręb jej pyszczka, nadając zwierzęciu wampirzy wygląd. Ale za ostrymi kłami kryje się słodki kociak.
Kaetlyn, właścicielka Loki, znalazła kotkę podczas pracy w schronisku w Burlington, Vermont. Loki musiała być trzymana w odosobnieniu od innych kotów, ponieważ te ją atakowały.
"Gdy zobaczyłam ją pierwszy raz była wobec mnie bardzo nieufna," wspomina Kaetlyn. "Z jakiegoś powodu bardzo mi się spodobała, więc postanowiłam ją przygarnąć. Przez pierwsze miesiące unikała mnie jak ognia, chowając się pod łóżkiem."
W końcu Loki zaufała swojej nowej właścicielce i stała się "najbardziej uczuciowym kotem" z jakim Kaetlyn miała do czynienia. Teraz kotka nie odstępuje jej o krok.
"Jedyną rzeczą na którą zwrócono uwagę w schronisku było to, że jej oczy nie domykały się prawidłowo. Były zdrowe, ale nie mogła ich całkowicie zamknąć. Odwiedziliśmy także trzech weterynarzy, ale żaden z nich nie zwrócił uwagi na jej nietypowe zęby, ani skąd wziął się tak nietypowy wygląd. To wciąż tajemnica." śmieje się Kaetlyn.
Jeśli jego "wampirzy" urok zadziałał na was koniecznie podzielcie się ze wszystkimi jego zdjęciami.
Koniecznie...
Rozmowy na Facebooku