Trudno wyobrazić sobie przez co musiał przejść ten biedny psiak. Gdy pracownica schroniska, Monica Mitreanu spróbowała oswoić roztrzęsionego psa do swojej obecności, sposób w jaki zareagował pokazuje, że nawet tak niewinny gest jak wyciągnięcie ręki jest dla niego oznaką zagrożenia.
Te nagranie pochodzi z 11 Listopada. Zostało one wykonane w schronisku Breasta, w rumuńskim mieście Krajowa. Ta miejscowość jest znana z niechlubnego tytułu „Europejskiej Stolicy Okrucieństwa Wobec Zwierząt.” Na szczęście, pomimo straszliwej krzywdy jakiej musiał doświadczyć ten szczeniak, ponownie nauczył on się ufać ludziom i znalazł niedawno nowy dom w Wielkiej Brytanii.
Wyciska łzy i wzrusza, miejmy nadzieję, że teraz już zazna tylko czułego dotyku prawdziwego opiekuna!
Rozmowy na Facebooku