Teoretycznie kolejne nagranie ze sklepu. Klienci robią zakupy, pewnie myślą o wszystkim co potrzebują na obiad, żeby niczego nie zapomnieć. Każdy jest zamyślony i skupiony na zakupach. Ten filmik jest jednak inny niż pozostałe. Nagranie jest teoretycznie zabawnie chociaż pani, która szukała swojego dziecka raczej nie było do śmiechu. Teoretycznie całe szczęście, że chociaż jedna z nich ogarnęła, że coś jest nie tak, bo wyobraźcie sobie sytuacje, że obie wracają do domu z nieswoimi pociechami i dopiero na miejscu orientują się, że nagle ich dziecko wygląda zupełnie inaczej. To by dopiero było przerażenie. Jednak na całe szczęście jedna z mam zorientowała się w porę, że inna kobieta zgarnęła jej dziecko i poszła dalej robić zakupy. Poniżej krótkie nagranie z tego zajścia.
Rozmowy na Facebooku