menu
Sara Boruc poinformowała, że zje własne łożysko po porodzie. Pokazała jak to zrobi
Sara Boruc poinformowała, że zje własne łożysko po porodzie. Pokazała jak to zrobi
Żona Artura Boruca urodziła synka kilka dni temu. Zdecydowała się na poród w domu. Do dwóch dziewczynek tym razem dołączył chłopiec, Noah! Piosenkarka nie posiada się z radości, a radosną nowiną o powiększeniu rodziny podzieliła się szybko z fanami na instagramie.

Sara podzieliła się z internautami opowieścią o porodzie i emocjach, jakie jej towarzyszą. „Spełniło się nasze ogromne marzenie – przywitaliśmy naszego synka w zaciszu własnego domku, bez zgiełku szpitala, niepotrzebnego zamętu, bez znieczulenia. Mogliśmy doświadczyć wszystkiego sto razy bardziej, dokładniej, mocniej” 

Reklama

Było idealnie,perfekcyjnie,pięknie! Nie będę udawała,że nie bolało. Ból porodowy może zrozumieć tylko kobieta która go doświadczyła,ale cieplutka woda w basenie naprawdę pomaga. Dziś już go nie pamiętam. Za to na zawsze zachowam w sercu te niesamowite 85 minut naszego życia. Kocham, dziękuje

W czwartek żona byłego bramkarza pochwaliła się na InstaStories, że zje własne łożysko. Sara Boruc pokazała zdjęcie pojemnika z kapsułkami, które zostały przygotowane z ususzonego łożyska.

Zostały przygotowane z jej ususzonego łożyska. Przygotowanie 150 tabletek kosztuje prawie 1 tys zł.

Według wielu kobiet łożysko ma cudowne właściwości. Wierzą, że po jego spożyciu szybciej wrócą do formy i uregulują poziom hormonów. Ten trend cieszy się coraz większą popularnością, ale badania nie potwierdzają, że ma korzystny wpływ na zdrowie.

Nie jest jednak do końca sprawdzone, czy jedzenie łożyska nie może także zaszkodzić. Zdarzają się przypadki, w których dochodziło do zakażenia organizmu matki, a także dziecka! 

Myślicie, że taki trend może się przyjąć? 


Źródło: party.pl. instagram.com,  se.pl, popularne.pl

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku