Tomasz Bagiński znany jest z krótkometrażowej animacji „Katedra” nominowanej do Oskara, zapowiedzi i intra do całej serii gry „Wiedźmin” oraz wielu reklam.
Tym razem na warsztat bierze polskie legendy. Jego nowoczesne spojrzenie na opowieść o Smoku Wawelskim jest po prostu rewelacyjne! Udowadnia, że Polacy też są wstanie tworzyć piękne filmy, a efekty specjalne nie odstają od tych zagranicznych.
Krótki opis filmu:
„SMOK”: Gród Kraka i jego mieszkańcy są w niebezpieczeństwie. Miastu zagraża Smok, który jednak nie przypomina wcale legendarnego potwora. To wytatuowany i mocno umięśniony Adolf Kamchatkov oraz jego ogromna latająca maszyna. Wielki amator pięknych Polek, które porywa i przetrzymuje w swojej kryjówce mieszczącej się w jednej z podmiejskich willi. Jedną z porwanych dziewczyn jest Ola, w której podkochuje się młody geniusz i konstruktor robotów, Janek....
Po prostu zobaczcie, jak to było z tym smokiem!
Filmem na pewno warto się podzielić!
Rozmowy na Facebooku