wyświetlenia
Dziewczyna uczęszczająca do szkoły w Michigan została zawieszona po tym jak napadnięto ją na tle seksualnym. Poniosła ona karę, choć była ofiarą.
14-latka została zaatakowana przez jednego z uczniów na schodach szkoły.
Kamera monitoringu uchwyciła moment w którym chłopak podąża za dziewczyną na schody, opuszcza spodnie, łapie uczennicę za rękę i zmusza ją aby dotknęła jego nagiego członka.
Napaść została zgłoszona na policję przez samego winnego, który zeznał, że bał się zemsty ze strony chłopaka uczennicy.
Po napaści, dziewczyna opowiedziała swojemu chłopakowi do czego zmusił ją inny uczeń.
Po obejrzeniu nagrań z monitoringu, szkoła odrzuciła wersję zdarzeń przedstawioną przez dziewczynę, mimo że policja przyznała jej rację.
Lokalny funkcjonariusz obejrzał taśmę i w swoim reporcie podkreślił, że dziewczyna „wygląda na przestraszoną i zmuszoną do udziału w incydencie, w żadnym momencie nie prowokując sytuacji swoim zachowaniem.”
Choć 14-letni uczeń przyznał się do winy, jego ofiara także została ukarana.
Przed skontaktowaniem się z policją, szkoła zawiesiła dziewczynę w prawach ucznia na 10 dni, z powodu „niemoralnego zachowania i wdania się w kontakt seksualny.”
„To co szkoła uczyniła tej młodej damie jest po prostu oburzające,” mówi Karen Truszowski, adwokat zajmująca się sprawą dziewczyny. Kobieta zapowiedziała, że będzie domagać się sprawiedliwości i oficjalnych przeprosin dla swojej klientki.
Ten przykład pokazuje, jak czasem głupie ludzkie decyzje mogą sprawić krzywdę!
Źródło: http://www.mommypage.com/
Rozmowy na Facebooku