Na filmie zarejestrowano zdarzenie jakie miało miejsce na ulicy Grunwaldzkiej w Gdańsku, gdzie obowiązuje, prawie na całym odcinku ograniczenie prędkości do 50 km/h pomimo tego, że jak sami widzicie są tam, aż trzy pasy do jazdy w jednym kierunku.
Pierwsze na co zwróciliśmy uwagę to jazda skrajnie lewym pasem autora nagrania, pomimo tego, że środkowy i prawy pas ma wolny. Kompletnie tego nie rozumiemy i z tego co wiemy to za taką jazdę można dostać mandat.
Następnie robi się co raz ciekawiej, bo w kadrze pojawia się czarny Opel, który wyprzedza autora nagrania środkowym pasem bo lewy jest zajęty z oczywistych powodów (czasem mamy wrażenie, że w Polsce jest ruch lewostronny, a prawy i środkowy pas to lawa i parzy). Widać, że Opel porusza się z dużą prędkością, chociaż ta jest ciężka do ustalenia.
Nagle do całej sytuacji włącza się dostawczy bus, który wyjechał ze stacji benzynowej. W tym momencie następuje kulminacja, bo kierowca busa również boi się prawego i środkowego pasa i postanawia wskoczyć od razu na lewy. Niestety nie zwrócił uwagi na Opla, który jechał szybko, w lusterku pewnie widział tylko autora nagrania.
Kierowca Opla nie przewidział, że bus może też chcieć lewym pasem i nawet nie zwolnił, bo przecież będzie go wyprzedzał. Efekt spotkania się tych trzech kierowców możecie zobaczyć na poniższym filmie. Myślę, że każdy kto jeździ w ten sposób wyciągnie jakieś lekcje z tego nagrania. Może kolejnym razem ktoś zastanowi się po co zajmuje bez potrzeby lewy pas, skoro inne są wolne lub czy czasem lepiej zwolnić, bo nigdy nie wiadomo co inni kierowcy wymyślą.
Rozmowy na Facebooku