menu
Szybka kara za „buziaczka”. Chciał być zabawny, a skończył na deskach
Szybka kara za „buziaczka”. Chciał być zabawny, a skończył na deskach
Podczas walki Herringa z Yoshihiro Nako na K1 doszło do dość nietypowej sytuacji.

Jeden z zawodników postanowił rozproszyć swojego przeciwnika już na samym początku walki. Nie sądził jednak, że tak szybko się to dla niego skończy. Momentalnie został posłany na dechy z których nie mógł się pozbierać. Dopiero ratownicy podnieśli go z desek i odesłali do szpitala.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku