Niektórzy kierowcy kompletnie nie zwracają uwagi na warunki atmosferyczne jakie panują na drodze. Wydaje im się, że pojazd jest chyba przyspawany do drogi. Zapominają o tym, że niektóre warunki atmosferyczne jak padający śnieg lub deszcz mogą spowodować słabą przyczepność.
Srogą lekcję pokory dostał pewien kierowca Audi który 26 sierpnia na autostradzie A4 na obwodnicy Krakowa postanowił przetestować opony w swoim aucie. Nawet na nagraniu widać, że prędkość jaką miał była zdecydowanie za duża na warunki drogowe.
Gdy tylko przyhamował wpadł w poślizg i wylądował na barierkach. Auto zaczęło się obracać w około własnej osi aż w końcu zatrzymało się na barierach. Możliwe, że będzie się już nadawać tylko do kasacji.
Reklama
Rozmowy na Facebooku