Nie każdy widz o tym wie, ale niemal każdy aktor ma swojego dublera kaskaderskiego. To właśnie oni biorą na siebie sceny, w których liczy się precyzja, szybkość i ogromne ryzyko - pościgi, upadki, wybuchy czy walki.
Kaskaderzy muszą być nie tylko sprawni fizycznie, ale też bardzo podobni do aktora, którego zastępują. Dzięki temu widz często nawet nie zauważa, że w danej scenie na ekranie nie widzi swojego ulubionego gwiazdora, a jego sobowtóra.
Niektórzy aktorzy współpracują z tymi samymi dublerami przez wiele lat - tworzą z nimi zgrane duety i ufają im bardziej niż komukolwiek na planie.
Poniżej pokazujemy kilka przykładów, jak wyglądają znani aktorzy obok swoich dublerów. Trzeba przyznać - w wielu przypadkach podobieństwo jest naprawdę uderzające.
Rozmowy na Facebooku