Chyba wszyscy lubimy oglądać zabawne pranki, szczególnie gdy ich ofiara zostaje porządnie nabrana. Niestety, niektórzy pranksterzy posuwają się za daleko w swoich wyczynach, narażając zdrowie innych ludzi przekracza się granicę pomiędzy żartem a idiotycznym wygłupem w celu zyskania popularności.
Właśnie tak skończył się ostatni prank autorstwa Romana Atwooda, YouTubera znanego ze wzbudzania licznych kontrowersji swoimi wyczynami. Od fałszywych seks-taśm, przez fałszywe bomby podkładane w samochodach, do wysadzenia własnego syna. Tak, dobrze przeczytaliście – wysadzenia własnego syna. Zobaczcie ten film i reakcje mamy!
Właśnie tak skończył się ostatni prank autorstwa Romana Atwooda, YouTubera znanego ze wzbudzania licznych kontrowersji swoimi wyczynami. Od fałszywych seks-taśm, przez fałszywe bomby podkładane w samochodach, do wysadzenia własnego syna. Tak, dobrze przeczytaliście – wysadzenia własnego syna. Zobaczcie ten film i reakcje mamy!
Rozmowy na Facebooku