menu
To w jaki sposób śpisz ze swoim partnerem może powiedzieć wiele o Twoim związku!
To w jaki sposób śpisz ze swoim partnerem może powiedzieć wiele o Twoim związku!
Wiedzieliście, że partnerzy którzy śpią oddaleni od siebie o nie więcej niż 2,5 centymetra są szczęśliwsi niż ci w przypadku których ta odległość jest większa? Z kolei pary śpiące w oddaleniu większym niż 70 centymetrów zmagają się z poważnymi kłopotami w związku. Kto by pomyślał, że sposób snu może wpływać na twoje życie towarzyskie? Z pewnością jednak, nikomu nie zaszkodzi troszkę wiedzy z zakresu pozycji podczas snu. Wręcz przeciwnie, dzięki temu, jakość waszego związku może ulec poprawie.Badania pokazują, że niemal połowa z nas ma w nawyku spanie plecami do siebie, podczas gdy tylko 4% par śpi twarzą w twarz. Zgadliście, to właśnie te 4% z reguły tworzy najszczęśliwsze związki. Dowiedzcie się więcej z filmiku poniżej.Poznajcie tez klasyfikacje śpiących par jako żywioły! „Pary-słońce” tworzą osoby gotowe do pomocy, pełne empatii i zaangażowania, które w nocy wciąż dotykają swojego partnera, opierają się o niego i mocno go obejmują. Jedną z najczęściej występujących pozycji „pary sło

Wiedzieliście, że partnerzy którzy śpią oddaleni od siebie o nie więcej niż 2,5 centymetra są szczęśliwsi niż ci w przypadku których ta odległość jest większa? Z kolei pary śpiące w oddaleniu większym niż 70 centymetrów zmagają się z poważnymi kłopotami w związku. Kto by pomyślał, że sposób snu może wpływać na twoje życie towarzyskie? Z pewnością jednak, nikomu nie zaszkodzi troszkę wiedzy z zakresu pozycji podczas snu. Wręcz przeciwnie, dzięki temu, jakość waszego związku może ulec poprawie.


Badania pokazują, że niemal połowa z nas ma w nawyku spanie plecami do siebie, podczas gdy tylko 4% par śpi twarzą w twarz. Zgadliście, to właśnie te 4% z reguły tworzy najszczęśliwsze związki. 


Dowiedzcie się więcej z filmiku poniżej.




Poznajcie tez klasyfikacje śpiących par jako żywioły! 

„Pary-słońce” tworzą osoby gotowe do pomocy, pełne empatii i zaangażowania, które w nocy wciąż dotykają swojego partnera, opierają się o niego i mocno go obejmują. Jedną z najczęściej występujących pozycji „pary słońca” jest tzw. „łyżeczka”. Obie osoby śpią najchętniej, dotykając brzuchem pleców partnera, raz jak dwie litery C, raz bez dotykania, czasem natomiast z ręką przełożoną przez piersi drugiej osoby niczym pas bezpieczeństwa. Jednak główna zasad jest zawsze niezmienna: brzuch przy plecach. 


„Pary-wiatr” zachowują się trochę bardziej skomplikowanie. Chodzi tutaj głównie o odstęp między śpiącymi osobami. W niektórych pozycjach łączą się ze sobą jak puzzle np. w tzw. pozycji „strażaka”, podczas której jedna osoba „niesie” drugą przełożoną przez ramię. Inne pozycje dopełniają całości np. pozycja „chleb i masło”, w której jedna osoba leży płasko na drugiej, przylegając brzuchem do jej pleców i przyciskając ją do łóżka.  


Z kolei „pary-morze”, wykazują się dużą symetrią. Zawsze zmieniają ułożenie jakiejś części ciała niczym odbicie lustrzane partnera. Związane z tym części ciała mają szczególne znaczenie. Jeśli śpiące osoby poruszają np. palcami u nóg, leżąc w pozycji na tzw. „dziurkacz”, to para spędza ze sobą mało czasu na co dzień. Ta „podwójność” podczas snu jest kosztowna, a obie osoby czują się ze sobą związane. Tylko wtedy, gdy obie osoby zostawiają sobie wzajemnie dużo wolnego miejsca, ich związek jest harmonijny i stabilny.  


„Pary-las” są elastyczne i skłonne do zawierania kompromisów. To, co dla innych jest cierniem w oku, dla tych osób jest wyzwaniem. Ten sposób funkcjonuje tylko dzięki doskonałemu wyczuciu obojga śpiących. Znajduje to odzwierciedlenie w pozycji śpiących osób. Każda z nich znajduje swoją własną pozycję i dzięki temu pozostaje z partnerem w harmonii. 


TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku