wyświetlenia
Taniec Justyny z Tomkiem Barańskim wypadł najsłabiej. Nie dało się nie zauważyć, że celebrytka gubi kroki albo wykonuje je bardzo sztywno. Bez wątpienia był to nieudany taniec.
Pytanie jednak, czy zasłużyła na tak surowe oceny jurorów nawiązujące nawet do jej życia prywatnego? Mocne słowa Grabowskiego możecie przeczytać tutaj.
Głos w tej sprawie zabrał też partner Justyny z parkietu Tomasz Barański.
Zdaniem Barańskiego, taniec Justyny nie zasługiwał na najniższą ocenę, czyli jedynkę. Co więcej wyznał także, że jego taneczna partnerka tuż po występie "uroniła łezkę".
Jurorzy niepotrzebnie tak skrytykowali. Nawet my pomiędzy sobą tancerzami rozmawialiśmy, że nie powinna dostać jedynki. Nie tańczy jakoś wybitnie, ale nie leżała przez ten miesiąc[…]. Po odcinku uroniła łezkę, przykro nam było bardzo, ale idziemy dalej
Waszym zdaniem było aż tak źle?
Rozmowy na Facebooku